ciepło,
Boli głowa, mięśnie mi uciekają,
Pęcznieją jak piana w mleku
Kipiącym pod warstwą kożucha,
Leżę na podłodze i patrzę w sufit
Mam niejasne myśli,
coś
we mnie działa,
Jest w moim mózgu,
Znowu jest w moim mózgu mgła
dym
Odpłynąc znowu,
Popatrzeć na siebie z góry,
zanim pozwolę ciału upaśc.
"Istnienie nie jest koniecznym atrybutem dobrego ojca" - Marek Dukaj "Lód"
"W podróży, gdy przez krótki czas obracamy się między ludźmi, których nigdy potem już nie spotkamy, pozwalamy sobie ukazać znacznie więcej prawdy o nas, aniżeli to mądre i przyzwoite. Jest w tym coś magicznego, to czas magiczny."
"Czyjaś opinia o mnie nie jest moją rzeczywistością"
"Istnienie nie jest koniecznym atrybutem dobrego ojca" - Marek Dukaj "Lód"
"W podróży, gdy przez krótki czas obracamy się między ludźmi, których nigdy potem już nie spotkamy, pozwalamy sobie ukazać znacznie więcej prawdy o nas, aniżeli to mądre i przyzwoite. Jest w tym coś magicznego, to czas magiczny."
"Czyjaś opinia o mnie nie jest moją rzeczywistością"